Nasza Grupa

Żelek

Nikt nie pamięta kto zalozyl podziemia. Tworcy pozostawili jedynie niejasne przesłanki co do swego pochodzenia i zamierzeń. Tak czy inaczej "prastarzy" bo tak ich nazywamy dali poczatek tego co dzis jest znane jako Haribo.
Pod górami ,z pozoru martwymi, jest miasto tetniące życiem, gdzie w szybach i tunelach pozostałych po wydobyciu diamentów rodzą się przyszli władcy Haribolandu. Cywilizacja Żelów zaczeła swój żywot pod ziemią. Około roku 1000 pF pierwsze ekspedycje zajeły tereny na powierzchni dając początek miastu znanemu dziś jako Żelków. Z tamtąd cywilizacja wychowana pod ziemia zawendrowała na wybrzeże aby ujrzeć bezkres morskiego horyzontu. Jednk coś przesłoniło ten wspaniały widok, była to wyspa...
Żelkowie jako lud uznający jedynie perfekcje i doskonalość, gradzący przy tym wszelkimi słabościami, szybko pojeli, że ich starania musza się skupić na mozliwości podróży po morzu. Na rok 1012 pF datowany jest pierwszy desant na wybrzeżach wyspy znanej obecnie jako Al'Geb-Ra.
Tereny zajęte przez Żelów wydaja się małe, ale to pozory każde z miast słynie z tego, że jego powierzchnia nie ogranicza się do tego co jest nad ziemią. Każde z osiedli ma kilka poziomów podziemi co pozawla na rozwój cywilizacji na dużą skale w jednym miejscu.
Każdy rodowity Haribowiańczyk rodzi się w jednym z klanów. Klany mają
pozycja która zalezy od poziomu miasta w jakim mieści się ich siedziba. Nieraz dochodzi do starc po między klanami. W efekcie gina słabsi a silniejsi pną się na szczyt. Sposoby pokonywania innych klanów są przeróżne. Dochodzi najczęściej do zwyczajnych rzezi ale czasem klany roztrzygają to w polu w regularnej bitwie. Przegrani są zrzucani na najniższy poziom miasta i zaczynają swą drogę od początku. Tak więc wygląda dążenie do doskonałości klanów jak i każdego pojedynczego z ich członków.
Każdy nowo narodzony członek klanu po ukończeniu 7 roku życia zostaje poddany 3 prubom: wody , metalu i cienia. Są to serie różnorodnych testów wykazujących uzdolnienia osobika. W zalewżności od powodzenia testów rada 12 najważniejszych klanów z 3 miast (po 4 klany z kazdego) decyduje o jego przyszłości. Przyszli handlarze i żeglaże swoje nauki pobierają w Żelporcie a w puźniejszym etapie na Al'Geb-Ra. Ci których uwarunkowania fizyczne okazały się najwytrawniejsze trafiają do podziemnej wierzy wojowników w Żelowie. Umacniają tym sposobem przyszłe szeregi wojskowe Haribolandu. Ludzie o umysłach światłych i otwartych, wspierają szeregi uczonych na samej algebrze gdzie w akademi szkolą się w mądrościach wszelkich cywilizacji. Nieliczni o dłoniach zręcznych jak u legendarnych załozycieli i krwi zimnej jak lodowe góry północy wysyłani są do najgłębszych czeluści Żelowa gdzie jedynymi ich toważyszami są ich cienie. Tak powstaja przyszli zabójcy, przez których dowódcy wielkich armi i kupcy z dalekich krajin nie śpią po nocach.
Hariboland istaniał i istnieje dzięki stosunkom handlowym. Towary każego dnia dostarczane są na wyspe jak i z niej odpływają, przełęcz prastarych przekraczają setki karawan każdego roku. Ciepły klimat zapewnia całoroczny niczym nie skrępowany przepływ towarów.
Drogi bite twardym i mocnym kamieniem z samych głębin Żelowa zapewniają szybki i sprawny transport.
Architektura miast troche przypomina grecką tyle że bogata jet w strzeliste wierze wznoszone z czarnego kamienia. Tego samego z którego powstają móry i drogi. W cieniu wysokich wież kwitnie targowe życie. W Al' Geb-Ra' owych kramach można nabyć wszystko.
Haribo wydaje się więc dosyć zachecające dla wszsytkich podróżników z wszelkich krajin i to prawda, niech się wam tak wydaje...

dyschemist

a pytanie z natury technicznej, który rok był pierwszy ? 1000 przed federacją czy 1012 przed federacją :->

Żelek

Lód głębin jako zasłużony ciężką pracą dawnych pokoleń nie zniża się do pracy ułaczającej ich godności toteż w gnoju, smrodzie, na ulicy i na wodzie niższe istoty nie godne miana mieszkańca naszego prace będą za nas wykonywać - Vartas Del'Armago "Mieszkańcy wobec istot".
Dla tych co przesłanek nie pojeli - w Hariboladzie niewolnictwo jest dozwolone i propagowane Twisted Evil

tak więc niewolników również sprzedajemy.

Ps. Piotrze tam napisałem ok. roku 1000 pF.

Luneta

A co do uwagi Piotrka to uważam, że ma racje, o koło to znaczy, że mogło się wydażyć przed lub po a tu data jest wyraźnie przed i to kilka lat.

Żelek

Mirek zamiast mnie korygować rusz szanowny tyłek i sam coś napisz bo zaczyna mnie to już wnerwiać.

Luneta

Nie ma sprawy napisze tyko zdam egzaminy.